Historia Grąziowej nad Wiarem. Jeżeli chcesz pomóc ocalić od zapomnienia... przyślij wspomnienia, stare fotografie, dokumenty, fragmenty publikacji, relację z wizyty... (Jeżeli nie chcesz żeby były publikowane, mogą być tylko do wglądu) Kontakt e-mail graziowawiar@wp.pl
niedziela, 18 lutego 2018
Forum 7
niedziela, 17 czerwca 2012 18:49
Tak tu cicho o zmierzchu...
Droga Sąsiadko, cóż poradzimy, że Dymek25 błądzi po okolicy zamiast pójść jak w dym do Grąziowej... : )
Szpieg doskonały - Google Książki daje tyle namiarów, jeżeli zabraknie to podeślemy inne...
Wystarczą trzy dni w bibliotece...
A jak tam z historią Trójcy...
"Bóg Trójcę kocha"...
Jamna, Trójca, Grąziowa...
Gosia - jesteś Wielka...
Robert - czyżby to legendarna mapka z katastru 1854 ? Jeżeli możesz to przyślij...
Pozdrawiamy graziowawiar
P.S. Jak wiadomo my tak trochę na sępa... ; )
A niektórzy mówią, że w Grąziowej wyją wilki...
Komentarze do wpisu
dodano: 25 czerwca 2012 13:14
Dzięki Sąsiadko :)
autor gonia
dodano: 24 czerwca 2012 10:20
Mikrofilmy ksiąg m.in.1784-1869, są w Przemyślu. Można je wypożyczyć za pośrednictwem najbliższego archiwum, które dysponuje czytnikiem. Płaci się tylko za koszt przesyłki.
Myślę, że czas najwyższy aby do spotkania Grąziowiaków z dobroczyńcami doszło.Wszak mieli jedną z najładniejszych cerkwi, z niezwykle oryginalną polichromią. Może i jej fundator nie był zbyt wykształcony (jak błędnie pisze autorka artykułu o tejże polichromii), ale jego syn na pewno tak.
autor Sąsiadka
dodano: 23 czerwca 2012 11:28
Ciemną polewkę nam podano...
Szkoda...
Może Ktoś inny się skusi na Google Książki i Grąziową...
P.S. Dymek25 i tak jest główną współautorką blogu o Grąziowej... : )
autor graziowawiar
dodano: 22 czerwca 2012 11:51
Droga Sąsiadko,
też bym się chętnie z nim spotkała :)
Bardzo, bardzo :)
Czy te księgi są w Archiwum w Przemyślu?
pozdrawiam serdecznie
gosia
autor gonia
dodano: 21 czerwca 2012 20:00
Trzy dni w bibliotece? Po wygooglowaniu samo sprawdzanie poprawności opisów tyle zajmie. A lektura ze zrozumieniem?
A właśnie wróciłam z Grąziowej. Spotkałam się tam w roku 1784 i następnych latach z ks. Janem Korosteńskim - pięknie prowadził księgi metrykalne - polszczyzna znakomita, a jakie wzajemne związki dobrosąsiedzkie z Jamnianami Górnymi!
Są to jedne z najstaranniej prowadzonych ksiąg metrykalnych.
A co do Trójcy - konia z rzędem temu kto wygoogla i wybierze co trza!!!Powodzenia. Drugi taki temat - to nazwisko Car.
Pozdrawiam najserdeczniej nie wkraczająca na teren ostentacyjnie sąsiadka
autor Sąsiadka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz